Jeden dla wszystkich, czyli jak zapewnić efektywną pracę w biurze typu hotdesk
Pracujesz na dwóch monitorach jednocześnie? Świetnie! Jesteś bardziej efektywny w pracy, a po jej zakończeniu mniej zmęczony. Ergonomia biura przekłada się na wyniki podwładnych dlatego firmy coraz chętniej sięgają po meble opracowane na podstawie specjalistycznych badań. To szczególnie ważne w miejscach, gdzie praca odbywa się w systemie hotdesk.
Najpierw zdalnie, później hybrydowo – pandemia zrewolucjonizowała styl pracy w wielu branżach, co przełożyło się na ograniczenie, a następnie reorganizację przestrzeni biurowej. W nowocześnie zarządzanych przedsiębiorstwach te zmiany nie odbywają się tylko na zasadzie wyniesienia zbędnych biurek. Urządzenie ergonomicznej przestrzeni biurowej, którą łatwo adaptować w zależności od różnych przecież potrzeb i cech fizycznych użytkowników, jest sporym wyzwaniem. Ale warto podjąć rękawicę, bo stosując pewne rozwiązania można w znaczący sposób wpłynąć na efektywność pracowników. Przykład? Dzięki wprowadzeniu drugiego monitora zwiększa się wydajność do 30 proc. a zmniejsza błędy nawet o 33 proc.!
Konieczność wyboru odpowiedniego sprzętu dotyczy zwłaszcza biur tzw. hotdesk, gdzie miejsce pracy nie jest przypisane do jednej osoby. Tu o pomyłkę szczególnie łatwo, bo przecież użytkownicy biurek, foteli czy monitorów mają różne potrzeby i cechy fizyczne – wzrost, kondycję czy wzrok. Źle dopasowany sprzęt tego rodzaju obniża komfort pracy, a przede wszystkim prowadzi do problemów ze zdrowiem np. z kręgosłupem, a przypomnijmy, choroby układu kostno-stawowego to według ZUS jeden z najczęstszych powodów L4. Dlatego absolutnym must have w biurach typu hotdesk jest wyposażenie łatwe do zaadaptowania dla osób o różnych wymaganiach. To np. biurka z elektronicznie regulowaną wysokością typu sit-stand. W nowoczesnych produktach można też wybrać wielkości blatu (np. w modelach Levado firmy Fellowes zakres ten sięga nawet 100-180 cm), co pozwala na lepszą organizację pracy. Koniecznością jest też zastosowanie odpowiednich ramion na monitory, najlepiej na sprężynie gazowej, które umożliwiają łatwą i szybką zmianę wysokości, odległości czy nachylenia ekranu. Dzięki temu unikniemy m.in. bólu pleców, szyi oraz zmęczenia oczu, które powoduje ciągłe pochylanie się do przodu lub pochylanie głowy.
Urządzając przestrzeń biurową warto sprawdzić czy sprzęt ma np. nagrody dla najbardziej ergonomicznych produktów biurowych (np. FIRA Ergonomics Excellence) lub przynajmniej certyfikat FIRA. Akredytacja tej organizacji gwarantuje, iż dany produkt spełnia wszelkie standardy ergonomii.
Czy sprzęt biurowy rzeczywiście wpływa na efektywność naszej pracy?
Oczywiście. Czasem wystarczą niewielkie zmiany, by zwiększyć efektywność pracowników. Udowodnili to specjaliści z Uniwersytetu w Utah, którzy dostrzegli związek między rozmiarem monitora i produktywnością. W badaniach okazało się, że najbardziej optymalnym rozwiązaniem jest stosowanie monitora panoramicznego o przekątnej 26”. Ale jeszcze lepsze wyniki osiągano przy pracy z dwoma monitorami 20”– wówczas wydajność rosła o ponad 40 proc. w porównaniu z jednym monitorem 18”. Dlatego wiele firm urządza miejsca pracy z dwoma lub więcej monitorami. Jednak, aby to rozwiązanie sprawdziło się w biurze – zwłaszcza typu hotdesk – warto zastosować odpowiednie ramię do monitorów pozwalające na uzyskanie optymalnego ustawienia ekranu: wysokości, kąta pochylenia czy odległości od użytkownika. Tu polecam zastosowanie ramienia ze sprężyną gazową wysokiej jakości, bo zapewni ono szybką i płynną regulację przez długi czas użytkowania. Warto też pomyśleć o rozwiązaniach, które oferuje np. Fellowes Platinum, takie jak dodatkowe porty USB czy baza na laptop, która umożliwia stworzenie ergonomicznego stanowiska z 2 monitorami – jednym w postaci monitora LCD a drugim na ekranie laptopa umieszczonym na odpowiedniej wysokości i odległości.